Koniunktura na rynku bywa różna. Zdarzają się sytuacje kiedy firma otrzymuje zdecydowanie mniej zleceń. Oznacza to zdecydowanie mniejsze przychody. Wynikiem takiej sytuacji może być problem z płynnością finansową. Jest to niebezpieczne zjawisko ponieważ może ono doprowadzić wręcz do upadku firmy.
Największe problemy z płynnością finansową dotykają zwykle najmniejsze firmy, często wręcz te jednoosobowe. Przede wszystkim dlatego, iż firmy te prowadzą uproszczoną księgowość. Trzeba wiedzieć, iż w przypadku uproszczonej księgowości uzyskać można zdecydowanie mniej danych o kondycji finansowej firmy w porównaniu z pełną księgowością. Oznacza to, że bieżące monitorowanie płynności finansowej w firmie jest dość ograniczone. To łączy się z ryzykiem niezauważenia tego, iż z kondycją finansową firmy jest coś nie tak.
Oczywiście powadzenie pełnej księgowości w przypadku małych firm jest wręcz niepotrzebne. Jednak właściciele takich firm muszą zwracać szczególną uwagę na to co dzieje się z finansami firmy. Płynność finansową zawsze uwzględniać powinni w swoich planach biznesowych. Oznacza to, że nie wystarczy określić kiedy wystawi się fakturę, ale także to kiedy można spodziewać się jej płatności i co w przypadku kiedy płatność nie nastąpi. Właśnie na kwestię ewentualnego braku płatności prze kontrahenta firma powinna zwrócić szczególną uwagę. Innymi słowy, przedsiębiorca już zawczasu powinien mieć plan na to co zrobić, kiedy w firmie zabraknie gotówki na bieżącą działalność.
Kiedy jednak problemy z płynnością finansową staną się faktem, szukać należy rozwiązań. Jednym z nich jest kredyt. Ma to jednak dość sporą wadę. Kredyt zawsze wiąże się z kosztami, często nie małymi. Dlatego dużo lepszym rozwiązaniem może być faktoring. Usługa ta cieszy się coraz większym zainteresowaniem. Jest to skuteczny sposób na zachowanie płynności finansowej i co ważne, jest to rozwiązanie dużo tańsze w porównaniu z kredytem.
Autor