Czy kiedykolwiek marzyłeś o profesjonalnym ściganiu się motocyklem na torze? A może pragniesz podnieść swoje motocyklowe umiejętności by móc czuć się nieco bezpieczniej na drodze? Jeżeli jeszcze się wahasz czy zacząć swoją przygodę ze sportowymi motocyklami to przeczytaj mój artykuł i zobacz jak ja rozwiązałem ten problem :).
Wielu doświadczonych zawodników ma ogromny problem by wybrać odpowiedni motocykl na tor. Ja również miałem olbrzymie wątpliwości jaki motocykl będzie dla mnie, gdyż do wyboru mamy motocykle Hondy o modelu CBR, Yamahy i słynne modele R6, najpopularniejsze modele Suzuki GSX-R w wersji SRAD i K, a także zielone bestie jakim jest Kawasaki ZX6R.
Z powodu niezbyt wygórowanego budżetu, jakim było 8 tysięcy złotych na sam zakup motocykla, miałem nieco ograniczone możliwości. Udało mi się zakupić powypadkowego ZXR6 z 2005 roku za 5 tysięcy złotych. Motocykl nie był w najlepszym stanie wizualnym, jednakże jego rama jak i silnik były w nienagannym stanie.
Odpowiednie przygotowanie motocykla rozpocząłem od demontażu wszelkich zbędnych części, które na torze nie są potrzebne. Podstawowymi modyfikacjami, ograniczającymi przy okazji wagę motocykla był demontaż starych, uszkodzonych owiewek, a także lamp i lusterek, które niepotrzebnie rozpraszają uwagę na torze.
Przed dalszymi modyfikacjami udałem się kilkukrotnie na większy tor wyścigowy, jakim był Tor Poznań, by sprawdzić, co dokładnie muszę jeszcze zmienić w motocyklu.
Kluczową zmianą była zmiana przewodów hamulcowych ze zwykłych, na takie w stalowym oplocie, które poprawiają hamowanie z wysokich prędkości, które bez problemu można rozwinąć na torze.
Kolejnymi modyfikacjami, jakich dokonałem była zmiana zębatek dla poprawienia przyspieszenia mojego Kawasaki, a także montaż owiewek torowych z laminatu, by poczuć się jak zawodnik MotoGP. Na sam koniec pozostawiłem modyfikację zawieszenia, by móc je ustawić po końcowych modyfikacjach. Dlaczego? Kluczową kwestię odgrywa waga motocykla po jego modyfikacji – była ona 20 kilogramów mniejsza niż motocykl standardowy.